lunes, 3 de mayo de 2021

Ryszard Krynicki (Polonia, 1943)

 

 




Puertas

 

una palabra vacua, una palabra impronunciable: tiempo. He aquí
que no recordaste a tiempo aquella lengua y te quedaste
a la sombra del árbol
de la puerta. En el bosque de la ceniza, en la selva cenicienta
encontraste amigos
de ojos de los árboles. En las puertas que abren los rasgos
del rostro. La mujer de la noche te injertó en sí misma. En el bosque
de los muertos, en el bosque de las lenguas muertas
se perdió tu manuscrito, tu cuerpo, nombres
y sueños. Y no los encontraste: esa página
del mundo, la hoja recién arrancada,
ya no se podía leer. Lo que ha quedado, una palabra
vacua: tiempo,
página ilegible

en el acta de acusación

 

Soberanos de la nada (1985)

 

Drzwi 

 

czcze słowo, słowo nie do wymówienia: czas. Oto
nie przypomniałeś sobie w porę tego języka i zostałeś
w cieniu drzewa
drzwi. W lesie popiołu, w puszczy popielcowej
spotkałeś przyjaciół
o oczach drzew. W drzwiach otwierających rysy
twarzy. Kobieta nocy wcieliła cię w siebie. W lesie
 umarłych, w lesie martwych języków
zginął twój rękopis, twe ciało, imiona
1 sny. Nie odnalazłeś ich jednak: ta strona
świata, karta świeżo wydarta,
była już nie do odczytania. To co pozostało, czcze
słowo: czas,
nieczytelna strona

w akcie oskarżenia

 

Niepodlegli nicości (1985)

 

(Fuente: Ada lírica)

 

No hay comentarios:

Publicar un comentario